do ÂściÂągnięcia - download - pobieranie - pdf - ebook

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

tego, co malarze nazywają "kompozycją".
Zauważy, że jakkolwiek może dobra być jego pamięć, to jednak na dziesięć tysięcy wrażeń,
jakie pobiera jego umysł, jedynie jedno jest w stanie zatrzymać przez cały dzień. Doskonałość
pamięci zależna jest od mądrości jej wyboru.
Doskonała pamięć tak wybiera i osądza, że praktycznie w niej nie pozostaje nic, co nie ma
jakiegoś związku z ogólnym planem umysłu.
Wszystkie Pentake zawierają najwyższe koncepcje kręgu i krzyża, choć niektórzy wolą
zastąpić krzyż punktem, Tau lub trójkątem. Vesica Piscis czasem zastępuje krąg albo też krąg
glifowany jest niczym wąż. Czas i przestrzeń oraz idea przyczynowości często są
przedstawiane. Podobnie ma się z trzema poziomami w historii filozofii , gdzie trzema
przedmiotami badań były kolejno Natura, Bóg i Człowiek.
Przedstawia się także czasem dualny charakter świadomości. Można wygrawerować samo
Drzewo %7łycia, a symbol Wielkiego Dzieła winien być dodany. Mimo to Pentakl będzie
niedoskonały, jeśli każda zawarta w nim idea nie zostanie zrównoważona przez
przeciwstawną sobie i jeśli każda para idei pozostanie bez związku z pozostałymi parami.
Neofita pewnie dobrze zrobi, jeśli pierwsze szkice jego Pentaklu będą duże i skomplikowane,
i stopniowo upraszczając je, nie przez eliminację, lecz przez połączenie, jak Zoolog, który
zaczyna od czterech wielkich gatunków małp i Człowieka, łącząc je potem pod nazwą
"naczelnych".
Nie mądrze jest upraszczać zbyt szybko, jako ze najwyższy hieroglif musi być nieskończony.
Najwyższe rozwiązanie nie zostaje dokonane, a jego symbolu nie wolno przedstawiać.
Gdyby ktoś dotarł do Szefa A . . A i poprosił go o rozmowę na jakiś temat, jest to prawie
niemożliwe, że przytaknąłby ciszą, czy też wyraził swoje niezadowolenie, jako że Tao Teh
King powiada, że Tao nie da się wyrazić ani ciszą , ani mową.
W początkowym zadaniu zbierania materiałów, idea "ja" nie posiada zbyt wielkiego
znaczenia. Wszelkie wrażenia stanowią fazy "nie-ja", a "ja" jest tylko ich zbiornikiem. W
istocie, dobrze uporządkowany umysł nie wątpi, że wrażenia są realne, a umysł nie jest tabula
rasa jedynie z powodu "tendencji" czy "wrodzonych idei", które zakłócają czytelny odbiór
pewnych idei kosztem innych.
"Tendencje" te należy zwalczać : niemiłe fakty należy wciąż powtarzać, póki "ja" nie
zobojętnieje na naturę swego pożywienia.
"Jak diament zapali się czerwienią na widok róży, a zielenią na widok jej listka, tak ty
powinieneś trzymać się zdala od Wrażeń"
To wielkie zadanie oddzielenia siebie od wrażeń jest jednym z wielu znaczeń aforyzmu
"solve", odnoszącego się do "coagula" zachodzącego w samadhi. Pentakl ten zatem
reprezentuje wszystko, czym jesteśmy, cały nasz potencjał.
W Dhammapadzie czytamy :
" Z umysłu pochodzi wszelki zamysł, umysł najważ-
niejszy, umysł jest wszystko, -
Więc kiedy ten, czyj umysł skalany, cokolwiek
mówi albo czyni,
To idzie zaraz za nim ból, jak koło wozu w ślad
za koniem.
Z umysłu pochodzi wszelki zamysł, umysł najważ-
niejszy, umysł jest wszystko, -
Więc kiedy człowiek umysłem czysty cokolwiek
mówi albo czyni,
To idzie zaraz za nim radość, jak nieodstępny
idzie cień. "
Pentakl ma zatem sens tożsamy z karmą lub kammą Maga.
Karma człowieka jest jego zapisem. Bilans nie został sporządzony i nie wie on, czym ona jest.
Nie wie nawet całkiem, jaki ma spłacać dług lub co mu się należy. Nie zna nawet daty
płatności.
Biznesmen tak postępujący znalazł by się w niezłych tarapatach i tak się dzieje w istocie, że
czlowiek znajduje się w nielada tarapatach. Podczas gdy pracuje nad jakimiś nieważnymi
szczegółami, czyha na niego jakaś wielka siła.
Wiele z rejestrów w "zapisie" jest dla zwykłego człowieka nieczytelne. Metoda ich
odczytywania jest podana jako istotna instrukcja A . . A, zwana "Thisharb", Liber CMXIII.
Załóżmy teraz, że karma jest wszystkim, co człowiek posiada i czym jest. Jego najwyższym
celem jest całkowite się tego pozbycie - kiedy dochodzi do poddania siebie Ukochanemu.
Lecz na początku Mag wcale nie jest sobą, jest jedynie stosem odpadów, z którego jego Jazń
ma zostać zbudowana. Magiczne narzędzia należy wykonać, zanim zostaną zniszczone.
Tą ideę karmy myliło wielu, którzy powinni wiedzieć lepiej, (w tym i Budda), z ideami
poetyckiej sprawiedliwości i zapłaty.
Istnieje opowieść o jednym z Arhatów Buddy, który będąc ślepy, w wędrówkach swych
nieświadomie zabił wiele owadów. (Buddyści uznają zniszczenie życia za największą
zbrodnię.) Jego brat dowiedział się o tym, a Budda uraczył ich przypowieścią jak to w
poprzednim wcieleniu złośliwie pozbawił kobietę wzroku. Jest to jedynie bajka, straszydło na
dzieci i przypuszczalnie najgorszy sposób wpływania na młodych, jaki dostarczyła głupota
ludzka.
Karma nie działa w ten sposób w ogóle.
W każdym przypadku moralitety winny być drobiazgowo tworzone, gdyż mogą stać się
niebezpieczne dla samych ich twórców.
Pamiętacie Namiętność i Cierpliwość u Bunyana : nieuważna Namiętność bawiła się
zabawkami i je zniszczyła, dobra mała Cierpliwość odłożyła je na bok. Bunyan zapomniał
powiedzieć, że zanim Namiętność zniszczyła wszystkie swoje zabawki, zdążyła już z nich
wyrosnać.
Karma nie płaci pięknym za nadobne. Oko za oko jest formą okrutnej sprawiedliwości, a idea
sprawiedliwości w naszym ludzkim znaczeniu jest całkiem obca budowie Wszechświata.
Karma jest Prawem Przyczyny i Skutku. Nie ma proporcji w jej działaniach. Kiedy zdarzy się
jakiś przypadek, nie można przewidzieć co sie dalej wydarzy, a Wszechświat jest
zdumiewającym przypadkiem.
Wychodzimy na herbatę tysiąc razy i nic się nie dzieje, a za tysiąc pierwszym razem
spotykamy kogoś, kto całkowicie zmienia nasze życie.
Istnieje jakiś sens w tym, że każde wrażenie w naszym umyśle jest skutkiem działania sił z
przeszłości. %7ładne zdarzenie nie jest tak błahe, by nie wpłynąć na czyjąś dyspozycję. Lecz ma
się to nijak do tej surowej zapłaty. Można zabić sto tysięcy gnid, co uczynił Frater P. u stóp
Lodowca Baltoro. Głupio byłoby przypuszczać, co zwykli czynić Teozofowie, że czyn ten
sprawia, że zostanie się sto tysięcy razy zabitym przez wszę.
Ten zapis karmy różni się od zapisu gotówkowego i ze względu na rozmiar jest od niego
znacznie mniejszy.
Gdy najemy się za dużo łososia, dostaniemy niestrawności, a w nocy będziemy mieć
koszmary. Głupio jest przypuszczać, ze nadejdzie czas, gdy łosoś nas zje.
Z drugiej zaś strony karci się nas za uczynki, które nie są wcale przewinieniami. Nawet nasze
cnoty zmuszają naturę do rewanżu.
Karma rośnie na dostarczanym pokarmie : i jeśli karma ma właściwie wyrosnąć, potrzebuje
odpowiedniej diety.
Uczynki większości osób wzajemnie się wykluczają. Wysiłek natychmiast równoważony jest
lenistwem. Eros ustępuje miejsca Anterosowi.
Mniej niż jeden człowiek na tysiąc może naprawdę uciec od pospolitości życia zwierzęcego.
Narodziny są cierpieniem;
%7łycie jest cierpieniem;
Cierpieniem jest starość, choroba i śmierć;
Lecz odrodzenie się jest największym nieszczęściem.
"Oh, co za nieszczęście ! Odradzać się nieustannie !" - mawiał Budda. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • goeograf.opx.pl