do ÂściÂągnięcia - download - pobieranie - pdf - ebook

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Słowa te na nowo rozwścieczyły Herbinę.
- I właśnie to jest nie tak z tą szkołą. To zawsze było z nią nie tak.
- Słodko wyglądasz, kiedy na czole pulsuje ci ta żyłka -zauważył Barry.
238
- Zamknij się. Wez na przykład twój cały konflikt z Vie-lokontem. To ten sam
stary spór:  Mój Dom jest lepszy niż twój Dom" podniesiony do potęgi entej.
Nieważne kto ucierpi po drodze.
Barry nie rozumiał. Pamiętajmy, że w tym momencie był trzynastoletnim
trzydziestoośmiolatkiem.
- Nie bądz marudna  upomniał Herbinę.  Czasami bywasz okropnie pruderyjna.
Nie powinien był użyć tego słowa.
- Pruderyjna?! - wrzasnęła. - Pruderyjna? Jeśli jest określenie, którego
absolutnie nie można wobec mnie używać, to właśnie  pruderyjna". Ale to niczego
nie zmienia, bo jeśli sądzisz, że przez następny miesiąc zbliżysz się do mnie,
to grubo się mylisz, panie bohaterze ąuitkitu!
Odwróciła się i odeszła zła jak osa. Barry nagle uświadomił sobie, że wszyscy na
niego patrzą. O nie, pomyślał, ludzie uznają, że przegrałem. Szybko, jakaś
riposta.
-Jak sobie chcesz, wiedzmo!  zawołał i dołączył do Graffitonów, którzy oblewali
smokoniadą jego syna.
Nie tylko Herbinie nie spodobało się zwycięstwo Graf-fitonu w ąuitkicie
ekstremalnym. Dwa dni pózniej Barry i Herbina otrzymali sowę od Lujusza
Malgnoya, domagającego się ich natychmiastowej rezygnacji.
Uczniowie stanowią nasze podstawowe zródło dochodów  pisał w liście. Nie
możecie ot tak ich zabijać. Nawet w swych najbardziej megalomańskich chwilach
Drago mordował ich pojedynczo, dokładając wszelkich starań, by śmierć wyglądała
239
na wypadek albo sprawkę któregoś z kolegów. Inne postępowanie przynosi hańbę
szkole i jej najlepszym tradycjom. Bezpośredni udział dyrektora Trottera w
hurtowym zabijaniu i okaleczaniu drużyny Zlizgorybu był wyjątkowo niestosowny.
Kosztował też sporo kasy kilku członków rady.
W świetle tego postępowania członkowie rady i ja zwróciliśmy się do profesora
Opli Blablabla, by od tej chwili zastąpił Was na stanowisku tymczasowego
dyrektora.
Herbina zebrała w zimnej furii swoje rzeczy i wyszła. Spała teraz w osobnym
pokoju, nie wpuszczając do siebie męża, który zresztą i tak z każdym dniem kładł
się coraz pózniej, bo grał na heX-boksie (kompletnie uzależnił się od Rzezi
Gumoli*). Barry raz spróbował zakraść się do niej, lecz przed drzwiami spał Lon.
Profesor Blablabla, bynajmniej nie oszołomiony faktem, iż oto został dyrektorem
najsłynniejszej szkoły magii na świecie, natychmiast wziął się do pracy. Sposób,
w jaki prezydował za najwyższym stołem, to, jak podczas obiadu umiejętnie gasił
wszelkie spory, jak wydłubywał spomiędzy zębów resztki jedzenia ostrym
zausznikiem okularów i jak zgarniał sos długą, siwą brodą, by potem go z niej
wyssać -wszystko to wyglądało zupełnie jakby profesora opanował duch Alpa
Bubeldora.
*  Tato, idz do domu!".  Jeszcze jeden poziom, Nige, właśnie przedzieram się
przez siedzibę ONZ".
240
W efekcie pierwsze słowa, jakie Herbina wypowiedziała do swojego męża w ciągu
czterdziestu ośmiu godzin, brzmiały:
- Uważam, że Blablabla i Bubeldor to ta sama osoba. Barry tego nie kupił.
- Tylko nie to, nie zamierzam tracić mojego cennego czasu na słuchanie twoich
porąbanych teorii  oznajmił i wśliznął się pod stół, by pograć  w bitwę" z
Aonem.
Wszelkie dalsze próby przedstawienia argumentów spotykały się z odgłosami
eksplozji i udawanymi rozmowami przez krótkofalówki.
- Kszszt  mówił Barry. - Herbina to frajerka, odbiór. Lon roześmiał się.
-Tak, kszszt, Herbina...
- Powiedz, że zrozumiałeś, durniu.
- Zrozumiałeś - powtórzył Lon.
- Nie - rzucił Barry. - A zresztą nieważne.
Mimo licznych dowodów poszlakowych wyglądało jednak na to, że Barry ma rację, bo
dyrektor Blablabla wygłosił oświadczenie zupełnie nie w stylu Bubeldora.
Bubeldor wierzył, że magia to talent wrodzony, coś jak zwijanie języka w trąbkę.
Można go pielęgnować, ale nie powiększać czy nawet oceniać. Albo się to miało,
albo nie. Toteż ostatnią rzeczą, na jaką by się zdecydował, byłby ogólnoszkolny
standardowy test. Lecz coś takiego właśnie zapowiedział nowy dyrektor.
- Test, do którego nie można się przygotować, odbędzie się w sobotę, za dwa dni
 oznajmił Blablabla zza niewidzialnej bariery ochronnej. - Zajmie wam mniej
więcej
241 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • goeograf.opx.pl